Stary fryzjerski sposób na tłuste, parodniowe włosy, to spryskanie ich zwykłym lakierem u nasady i lekko na długości, a nastepnie suszenie ich ciepłym nawiewem suszarki, wyczesując. Alkohol denat. w składzie lakieru szybko upora sie z tłustością, bo wysusza, a suszarka przyspiesza ten proces. Oczywiście nie jest to najzdrowszy sposób, ale zawsze deska ratunku.
Na bazie tego sposobu powstały suche szampony, które różnią się od lakieru tylko jednym, zasadniczym składnikiem - skrobią.
Aby odświeżyć włosy, należy popsikać je równomiernie suchym szamponem, następnie podgrzać suszarką i dokładnie wyczesać. Prościzna. Tylko, czy to jest zdrowe? I czemu jedne szampony są lepsze a inne gorsze?
Co tam skrobie w suchym szamponie?
1. Skrobia
Jest genialnym naturalnym kosmetykiem.
Wchłania nadmiar sebum. Odtłuszcza, nie czyniąc skórze żadnej szkody.
Rodzaje skrobii, podział ze względu na grubość ziarenek:
Ma duże ziarenka, więc się skrupia, gdybyśmy nią chciały upudrować twarz. Nałożona na włosy świetnie poradzi sobie z tłuszczem, ale jeśli nałożysz jej zbyt dużo, pozostawi nieestetyczne smugi.
- średnioziarnista - skrobia kukurydziana
Ma średniej wielkości ziarenka, dlatego dodawana jest do niskiej jakosci pudrów i cieni. Znacie to na pewno, te gorsze szybciej się zbrylają, wałeczkują.
W składzie oznaczana jako Starch Octenylsuccinate, czasem występuje Aluminum Starch Octenylsuccinate - skrobia kukurydziana z dodatkiem wodorotlenku magnezu, który nadaje włosom gładkość. Nie są takie "tępe" jak po zwykłej skrobii.
- droboziarnista - skrobia ryżowa
Najszlachetniejsza ze skrobii. Ma bardzo drobną budowę, doskonale absorbuje tłuszcz. I tą stosuje się bardzo często w suchych szamponach.
W składzie oznaczana jako Oryza Sativa Starch.
2. Alkohol
Działa antybakteryjnie na skórę głowy i konserwująco na mieszankę.
Jeśli masz suchą skórę głowy, pilnuj by znalazł się na dalszym miejscu w składzie.
3. Zapach
Maskuje zapach brudnej skóry głowy. Im silniejszy, tym mocniej. Jednak im więcej substancji zapachowych, ty bardziej podrażniający będzie taki preparat- ma to szczególne znaczenie w przypadku nadwrażliwej skóry głowy.
W składzie oznaczone jako: Parfum, Limonene, Hexyl Cinnamal, Linalool, Citronellol, Citral, Geraniol.
Kupić - nie kupić, oto jest pytanie
Tak, jeśli:
- chcesz raz na jakiś czas odświeżyć tym włosy, np. gdy nie ma wody, gdy nagle masz ważne spotkanie
- nie jesteś alergikiem, nie masz skłonności do podrażnień skóry głowy
- nie masz mocno zniszczonych włosów, w przeciwnym wypadku ekspozycja na denat i płynne gazy, może je wykończyć
- chcesz użyć do poprawy wyglądu grzywki (jej posiadaczki wiedzą, jak łatwo tłuści się od czoła i, że trzeba myć ją codziennie)
Nie, jeśli:
- masz suche, zniszczone włosy
- jesteś alergikiem, wrażliwcem
- nie lubisz chemii,
- chcesz mieć naprawdę czyste włosy, suchy szampon to tylko deska ratunkowa, jeśli możesz umyć tradycyjnie, zrób to.
Inne sposoby na "dzień po"
Nie masz suchego szamponu a nie możesz umyć włosów? Żaden problem, jest wiele sposobów.
* Spirytys salicylowy - dla tłustej skóry głowy ze świądem.
* Wcierka na porost włosów - ziołowa lub alkoholowa, skutecznie odświeży skórę głowy.
* Tonik ogórkowy lub aloesowy - dla wrażliwej skóry głowy.
* Transparentny puder do twarzy - odświeża, unosi włosy u nasady, jest dobrze tolerowany i go nie widać.
Nanieś na skórę głowy i ciesz się jej odświeżeniem!
Comments